"Decyzja o powrocie do ściągania w Anglii była bardzo prosta. Bez dwóch zdań jest to jedna z najmocniejszych oraz najbardziej wymagających serii wyścigowych na świecie. Doping kibiców na każdej z rund też jest fantastyczny.
 
Miałem możliwość osobiście doświadczyć potencjał Kawasaki a w szczególności nowej Ninji ZX-10R na sezon 2016. Wiedziałem, że jest to motocykl, które może wygrać tytuł mistrzowski. Podczas rozmowy z Mark’iem Smith’em Halvorsen’em, właścicielem zespołu, zobaczyłem profesjonalizm oraz szybki rozwój jego zespołu. Po naszej rozmowie wszystko potoczyło się bardzo szybko.

Moje pierwsze wrażenia z jazdy były bardzo pozytywne. Przed rozpoczęciem sezonu, ciężko pracowaliśmy nad motocyklem i ustawieniami technicznymi. Podczas pierwszej rundy mistrzostw na torze Silverstone udało mi się zdobyć pole position. Gdyby nie problemy techniczne, wydaje mi się, że byliśmy w stanie powalczyć o najwyższe miejsce na podium. Taki jest niestety świat wyścigów motocyklowych. Sezon jest bardzo długi. Udało nam się wygrać na torze Oulton Park co na pewno bardzo cieszy oraz motywuję do ciężkiej pracy. Nasz cel na ten sezon jest bardzo jasny; zdobycie tytułu mistrzowskiego!

Oprócz startów w BSB, również będę reprezentował barwy zespołu Team Green World Endurance podczas 8-godzinnego wyścigu na torze Suzuka w lipcu. Jest to tor, który bardzo lubię oraz na którym święciłem kilka sukcesów. Wiadomo, że motocykl będzie się minimalnie różnił od tego na którym na co dzień startuje w BSB, aczkolwiek na Ninji ZX-10R czuję się bardzo pewnie oraz komfortowo. Przed startem zaplanowanych mamy kilka testów więc jestem przekonany, że będziemy w optymalnej formie do startu."