"Miałem fantastyczną karierę w wyścigach motocyklowych a pierwszy sezon startów w barwach Kawasaki był prawdopodobnie moim najlepszych w karierze. Po startach w klasach 125cc oraz 250cc skończyły mi się fundusze na dalsze ściganie, aczkolwiek dostałem propozycję startów w barwach zespołu Pajic Kawasaki Racing Team. Miałem możliwość kontynuacji mojej kariery. Cały zespół był fantastyczny a motocykl był odpowiednio ustawiony. Od samego początku walczyliśmy o najwyższe cele.
Jak większość zawodników, podczas mojej kariery wielokrotnie zmieniałem motocykle oraz klasy. W moim ostatnim sezonie startów powróciłem do Kawasaki po 10 letniej przerwie. Cały sezon był fenomenalny. Odnosiliśmy wiele sukcesów. Wisienką na torcie były zawody na torze w Zolder. Po upadku w Oschersleben i złamaniu nogi, miałem operacje i mimo trudności w chodzeniu powróciłem na tor i wygrałem już twa tygodnie po tym feralny wydarzeniu.
Mimo, iż moja kariera zawodnicza już się skończyła cały czas jestem bardzo zaangażowany ponieważ prowadzę własny zespół. Oczywiście, moi zawodnicy jeżdżą na Kawasaki ponieważ wiemy, że są to piekielnie szybkie motocykle. Cały zespół tworzy bardzo zgraną ekipę i wszyscy dzielimy taka samą miłość do motocykli. Prowadzenie zespołu to nie to samo co starty w wyścigach ale i tak mam z tego bardzo dużą satysfakcję.
Patrząc w przyszłość, mam nadzieję dalej prowadzić zespół oraz pomagać zawodnikom w wygrywaniu wyścigów oraz tytułów mistrzowskich!“